Austriart

  • Literatura
  • Muzyka
  • Film
  • Teatr
  • Sztuki piękne
  • Filozofia
  • Recenzje
  • Wywiady

Bądź z nami na bieżąco!

Najnowsze artykuły

  • Tadeusz Rittner | Moje życie 20 kwietnia 2021
  • Chwila mrocznych odczuć [Peter Handke „Godzina prawdziwych odczuć”] 30 stycznia 2020
  • Świat jest słabszy od wiersza [Wiersze Ericha Frieda] 15 stycznia 2020

Austriart

  • Literatura
  • Muzyka
  • Film
  • Teatr
  • Sztuki piękne
  • Filozofia
  • Recenzje
  • Wywiady
Literatura,

Tadeusz Rittner | Moje życie

by Redakcja20 kwietnia 2021no comment
Tadeusz Rittner

Tadeusz Rittner

Dramaturg i pisarz działający przez całe życie na styku dwóch kultur, polskiej i austriackiej, dwóch języków, polskiego i niemieckiego. Rozpoczynamy cykl „Tadeusz Rittner | Życie co najmniej podwojone” w setną rocznicę śmierci autora.

Nic nie wydaje mi się równie prostym, a przy tym tak zawiłym, jak moje życie. Często myślę o tym. I nieraz miewam wrażenie, że lepiej by się działo z moją sztuką, gdybym był tylko tym albo tamtym, a nie zawsze tym i tamtym równocześnie. Ale to już nie da się odmienić; stoję zawsze jedną nogą tu, a drugą gdzie indziej. A jeżeli ta moja osobliwość nie zwróciła dotąd niczyjej uwagi, pochodzi to stąd zapewne, że nie ma w ogóle we mnie nic uderzającego i zna mnie tylko kilku ludzi i literatów.

Stoję pomiędzy niemieckim a polskim. To znaczy: znam i odczuwam oboje. Z pochodzenia, z najgłębszych skłonności jestem Polakiem. I często łatwiej mi myśleć w tym języku, niźli w tamtym. Ale czasem zdarza się inaczej. O niejednym, co napisałem, mówią Niemcy, że jest polskie, a Polacy, że niemieckie. Niejednokrotnie po obu stronach traktują mnie, jak gościa. I dzięki temu widzę niejedno, tu i tam, nieuprzedzonym wzrokiem cudzoziemca. Artystycznie biorąc jest to korzystne, sądzą niektórzy. Biorąc rzecz czysto po ludzku, jest to rodzaj kalectwa. Coś niby ciężar, który muszę dźwigać, tańcząc; myślę, że innym linoskoczkom jest cokolwiek lżej.

I stoję między dwiema sferami towarzyskimi. Bo mam, jak się to mówi: »dwa zawody«. Nie, właściwie mam tylko jeden; bo z całej mojej organizacji jestem próżniakiem. To znaczy, buntuje się we mnie wszystko przeciw przymusowi, bym miał czynić coś, co nie drażni mnie i nie nęci, a drażni mnie tylko jedno: pisać, co mi przyjdzie do głowy. Ale prócz tego mam też swoją pracę. I za nią tylko właściwie mi płacą. Ale ponieważ nie jestem dobrym pracownikiem, więc ten tak zwany mój zawód praktyczny jest mi tylko źródłem niemilknących wyrzutów sumienia. Dlatego dawno bym go porzucił, gdyby we mnie gdzieś głęboko nie tkwiło jeszcze tyle obywatelskiego lęku przed zbyt jawnym, zbyt bezwstydnym próżniactwem. To sumienie obywatelskie odziedziczyłem, w nim wzrosłem. Ale… po obu stronach traktują mnie, jak gościa.

A ponadto stoję między dwiema porami życia. Nie tylko w tej chwili, nie tylko dosłownie. Byłem zawsze nieco za młody i równocześnie za stary na swe lata. Najstarszy byłem jako gimnazjasta. Za to teraz znów czuję się niedojrzałym, niedoświadczonym i zbyt dziecinnym, aby — powiedzmy — rozmawiać z panem mojej rangi o polityce. Ale też jestem teraz dość już stary, by doskonale pojąć moją młodość i cenić ją, jak przystoi. Ową tajemnicę: co znaczy być młodym, a co starym, opiszę teraz w powieści. Że będzie to rzecz, której nie trzeba będzie wystawiać, lecz dany jej będzie łagodniejszy sposób umierania, ma to dla mnie osobliwy urok. Bo zresztą los innych mych utworów ma na imię: teatr.

Jeśli się nie mylę, aktorzy dość chętnie grają moje sztuki. Chociaż nazywają je trudnymi. Może dlatego, że i te sztuki mają dwie sfery, dwa oblicza, tak, jak moje życie. I raz są to artyści polscy, kiedy indziej niemieccy. Płynie stąd dla mnie możność ciekawych porównań. Jest to tak pobudzające, że zapominam wtedy o rzeczach może ważnych, między innymi przestaję się pytać, która interpretacja jest »trafniejszą«. Stoję każdym razem pod zbyt silnym wrażeniem osobliwości danej sceny. Znamienni nowi ludzie wiążą moją uwagę tak wyłącznie, że zapominam zgoła o rzeczy może głównej; o mojej własnej, o sztuce. Ale za to uczę się, nie, przeżywam przy tym niezmiernie wiele rzeczy świeżych, tak jest, przeżywam po prostu moje nowe sztuki.

Teatr jest czymś istotnym w moim życiu; jest zawsze jeszcze czymś tak uroczystym i pełnym cudu, jak za lat moich chłopięcych. I uważam to za prawdziwą łaskę, że z tą bajką stykam się tak często, a jednak nie przestaje ona być dla mnie pełną cudu bajką.

Poza tym życzyłbym może sobie wszystkiego inaczej, gdyby mi dane było życie rozpocząć na nowo. Wszystko inaczej, z wyjątkiem mej żony, która pomaga mi znieść, co zawiłe w moim prostym życiu. Jakże to pięknie z jej strony, że nigdy ode mnie nie żąda »powodzeń«, a tylko mojego własnego szczęścia. A najszczęśliwszy jestem, gdy mogę zapaść się całkiem w tamtym świecie, w tym innym, który jest takim, jakim go mieć pragnę. Gdy wolno mi pisać to, co mi się tylko zachce.


Tekst został opublikowany w czasopiśmie „Listy z teatru”, nr 1 (1924).

literatura austriackatadeusz rittner
Poprzednie

Chwila mrocznych odczuć [Peter Handke „Godzina prawdziwych odczuć”]

30 stycznia 2020

Odpowiedz Anuluj pisanie odpowiedzi

Bądź z nami na bieżąco!

Zainstagramuj się!

Instagram post 2285847955801296003_13484373947 🐥 #zostańwdomu Przesyłamy Wam najserdeczniejsze życzenia spokoju i zdrowia na te Święta! Obyśmy już wkrótce mogli dumać na zielonej trawce jak ci zakochani z pocztówki 🌼

#wielkanoc2020 #easter2020 #ostern2020 #austriartpl #loveaustria #stayhome #bleibzuhause #familytime #relaxtime
Instagram post 2274016222709735075_13484373947 #zostańwdomu #bleibzuhause 
How are you, guys? We're diving into Daniel Kehlmann's novel "Die Vermessung der Welt" 🤓 Any extra reading suggestions? Share it with us!

#readingtime📚 #austriartpl #literaturaaustriacka #bookworm #bookstagrampl #czytambolubie #staysafe #readinggoodies #książkoholik #loveaustria
Instagram post 2269993397166442036_13484373947 📘 Pani Justyna Sobolewska @sobolewskaj dziś wspomina Rilkego. My Światowy Dzień Poezji chcemy uczcić wierszem Else Lasker-Schüler. Niech da nam wytchnienie.

World Poetry Day 2020. Else Lasker-Schüler translated by Wanda Markowska. Give us a rest ❤ #currentlyreading

#poetryoftheday #elselaskerschüler #poem #wierszempisane #dzieńpoezji #czytamcodziennie #kochamypoezję #womanpoetry #womanpower #kobietypiszą #gedichtdestages #deutschegedichte #austriartpl #classicpoetry #worldpoetryday
Instagram post 2261748977057073683_13484373947 Drodzy czytelnicy, krótka informacja: książka znaleziona na jednym z mokotowskich śmietników, gdzieś między plastikiem a bioodpadami. Spacerujcie uważnie 😊 "FRANZ KAFKA. KOSZMAR ROZUMU" Ernsta Pawla. ❤

#franzkafka #garbage #booklovers #bookstagrampl #bookworm #czytambolubie #proza #wielcypisarze #bestwriters #bestfindings
Instagram post 2250334328549870967_13484373947 Oto i on. Znaleziony na Wielkim Antykwariacie Warszawskim w @kinoiluzjon. Wolfgang Georg Fischer. Dobra niedziela z serią "Nike" 👈 @wydawnictwoczytelnik

#wgfischer #bookstagrampl #bookworm #literaturaaustriacka #bestbooks #czytamy2020 #fleamerket #bookmarket #usedbooks #czytelnik
Instagram post 2249407981229149438_13484373947 📘 Claudio Magrisa przedstawiać nie trzeba. Habsburgów również. Czym jest mit wyjaśniać nie trzeba. Co jednak, gdy powyższe elementy złożymy w jedną całość? 〰️ "Mit Habsburski" jest przede wszystkim historią owej miłości do porządku i zatrzymuje się, być może z przesadą dyskrecją, na progu odkrycia chaosu. [...] Mit błyszczy tylko wtedy, kiedy ulega demistyfikacji jego urok rodem z kartonowych dekoracji. 〰️ Tymi słowami Claudio Magris wprowadza czytelnika do trzeciego wydania książki "Mit Habsburski w literaturze austriackiej moderny" - tomu, którym i my właśnie możemy się cieszyć. Swój debiut dzieło miało w 1963 roku. Jak wygląda austriackie "zawieszenie w powietrzu" sprzed 57 laty? Czy tezy Magrisa przetrwały próbę czasu?

Już w najbliższy czwartek, 27 lutego o godz. 18 w Austriackim Forum Kultury, spróbujemy wszyscy na to pytanie odpowiedzieć. @afkwaw

Nasz "Mit..." na tle plakatu Jakuba Zasady (2019) 😍

#claudiomagris #mithabsburski #bookstagrampl #bookworm #czytanietopasja #afkwaw #austriartpl #spotkanieliterackie #weekendvibes #czytamy2020
Więcej i więcej... Śledź nas na Insta!

Najnowsze artykuły

  • Tadeusz Rittner | Moje życie

    Tadeusz Rittner | Moje życie

    20 kwietnia 2021
  • Chwila mrocznych odczuć [Peter Handke „Godzina prawdziwych odczuć”]

    Chwila mrocznych odczuć [Peter Handke „Godzina prawdziwych odczuć”]

    30 stycznia 2020
  • Świat jest słabszy od wiersza [Wiersze Ericha Frieda]

    Świat jest słabszy od wiersza [Wiersze Ericha Frieda]

    15 stycznia 2020
  • Antoni Wit wraca do Mahlera

    Antoni Wit wraca do Mahlera

    20 grudnia 2019
  • Król tańczy [Kaiser Maximilian I – Lieder, Chansons, Tänze | PER-SONAT Recenzja]

    Król tańczy [Kaiser Maximilian I – Lieder, Chansons, Tänze | PER-SONAT Recenzja]

    7 grudnia 2019
  • Peter Handke | Odczyt noblowski [ANGIELSKI]

    Peter Handke | Odczyt noblowski [ANGIELSKI]

    7 grudnia 2019
  • Peter Handke | Odczyt noblowski [NIEMIECKI]

    Peter Handke | Odczyt noblowski [NIEMIECKI]

    7 grudnia 2019
  • Nieszczęście po austriacku [Peter Handke „Krótki list na długie pożegnanie”]

    Nieszczęście po austriacku [Peter Handke „Krótki list na długie pożegnanie”]

    4 grudnia 2019
  • Młodzieńczy Mozart [Recenzja Mozart Jurowski]

    Młodzieńczy Mozart [Recenzja Mozart Jurowski]

    2 grudnia 2019
  • Anton Bruckner w drodze na Monsalvat [Recenzja Bruckner/Wagner Andrisa Nelsonsa]

    Anton Bruckner w drodze na Monsalvat [Recenzja Bruckner/Wagner Andrisa Nelsonsa]

    29 listopada 2019

Tagi

3 tage in quiberon austriacka kinematografia austriackie forum kultury austriacki jazz beethoven dramaturgia austriacka elfriede jelinek etiuda&anima festiwal nowe horyzonty filharmonia narodowa film austriacki film dokumentalny franz kafka georg trakl gustav mahler heldenplatz horyzonty trakla joseph haydn kinematografia austriacka kino austriackie kino europejskie literatura austriacka literatura XXI wieku literatura XX wieku michael haneke muzyka austriacka muzyka klasyczna narodowy instytut fryderyka chopina noc trakla peter turrini plac bohaterów poezja austriacka rechnitz ruth beckermann styx teatr austriacki teatr jaracza w łodzi thomas bernhard walc waldheima waldheims walzer warszawski festiwal filmowy western wolfgang amadeusz mozart zielone kłamstwa z miłości
  • O NAS
  • Redakcja
  • Call for papers
  • Kontakt

© 2019 AUSTRIART. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystywanie materiałów wymaga zgody redakcji.